Szanowni Czytelnicy! Udało mi się nawiązać kontakt z Jessicą, która bez wahania wyraziła zgodę na publikację poniżnego tekstu o niej oraz zdjęć na www.wellnessday.eu. Wie bowiem, że jej historia może stać się siłą napędową do walki o zdrowie dla wielu osób w Polsce. Jednocześnie nie podejrzewała, że ktokolwiek słyszał o niej za oceanem, nasze zainteresowanie utwierdziło ją w przekonaniu, że to, co robi ma sens i ogromne znaczenie.

W natłoku zajęć i zobowiązań związanych z promocją książki, nie była w stanie udzielić wywiadu, ale gdy tylko w jej kalendarzu pojawi się wolny termin – chętnie odpowie na zadane pytania, które opublikujemy w cyklu „Na przekór chorobie – zdrowieję”.

Agnieszka Przetak

Przed 24.04.2008....

Jessica Ainscough jest Australijką, modelką, która czerpie z życia pełnymi garściami. Utalentowana, rozwijająca się dziennikarka, bywa na wszelkich imprezach, nie odmawia sobie ani całonocnych zabaw ani alkoholu, niedosypia, nie dba o to, co je. Cóż, takie prawa młodości. Pracuje, spotyka się z ludźmi, bawi się, żyje na wysokich obrotach

aż do 24.04.2008.…

Do dnia wizyty w gabinecie lekarskim. Diagnoza – mięsak nabłonkopodobny (Epithelioid sarcoma) obejmujący całą kończynę górną pięknej 22-latki.

Bogdan Gliński, Paweł Dymek, Janusz Ryś, Tomasz Walasek w swojej pracy „Współczesna Onkologia” (2008) piszą:

„Mięsak nabłonkopodobny (MN; ang. epithelioid sarcoma – ES) jest rzadko występującym nowotworem z grupy mięsaków tkanek miękkich (…). Z reguły występuje u ludzi młodych – poniżej 25. roku życia, nieco częściej u mężczyzn niż u kobiet. Typowym umiejscowieniem jest kończyna górna (dłoń i przedramię), w następnej kolejności kończyna dolna (stopa i podudzie), najrzadziej okolica krocza i tułów”. Podstawową metodą leczenia chorych na MN jest chirurgia. Ponieważ MN występuje rzadko, dane literaturowe dotyczące wyników leczenia oraz warunkujących je czynników rokowniczych są mało precyzyjne.”

Jessica nie poddaje się amputacji (która miała być jedyną metodą ratującą jej życie), nie poddaje się też chemioterapii. "Wzięłam własne zdrowie w swoje bardziej niż sprawne ręce. Nauczyłam się traktować samą siebie z całkowitą życzliwością i szacunkiem. Zradykalizowałam moją dietę. Rozpoczęłam systematyczne oczyszczanie ciała – i umysłu. Odkryłam, że wellness nie jest celem, lecz czułą (i bezwarunkowo wybaczającą) relacją z własnym ciałem.”

– pisze Jessica na swojej stronie http://www.thewellnesswarrior.com.au

Jessica zmienia styl życia o 180 stopni. Zarzuca nocne wyjścia do klubów na rzecz dobroczynnego snu. Alkohol znika z jej menu. Zastępuje go wodą i świeżymi sokami. Uprawia własną żywność organiczną. Wcześniej w kuchni potrafiła jedynie otworzyć lodówkę i wyjąć z niej puszkę ze słodkim napojem…

Głębokie poszukiwania alternatywnych sposobów walki z rakiem doprowadzają ją do odkrycia terapii Gersona zapewniającej idealnie zbilansowaną, optymalną dietę plus detoksykację organizmu. To właśnie tu Jessica upatruje źródła swojego sukcesu w pokonaniu raka!

Jessica poszukuje równowagi w medytacji, pamiętając jednocześnie o tym, że aktywność fizyczna to nieodłączny element dnia codziennego. Po pięciu latach od usłyszenia diagnozy – wciąż żyje i cieszy się zdrowiem.

Jest autorką książki „Make peace with your plate” (w dosłownym tłumaczeniu „Pogódź się ze swoim talerzem”), stworzyła program coachingowy pokazujący w jaki sposób należy zmieniać swoje życie na zdrowsze, bardziej zrównoważone i przez to – szczęśliwsze.

W wywiadach telewizyjnych i prasowych, na licznych konferencjach i pogadankach dzieli się swoimi doświadczeniami oraz wiedzą na temat wychodzenia z choroby.

Zachęca i motywuje ludzi, nie tylko tych chorych, do świadomego traktowania swojego ciała i ducha. Niesie nadzieję.

„Uratowałam własne życie – i zachowałam oba moje ramiona – kiedy lekarze powiedzieli, że amputacja to jedyny „sposób” na wyleczenie raka." – Jessica Ainscough, wojowniczka wellness.

Przygotowała: Agnieszka Przetak