Niejedna matka (i niejeden ojciec) zna takie sceny nadwyraz dobrze: środek nocy, a tu zamiast słodko spać, niemowlę płacze i płacze. Wyczerpana matka (bądź ojciec) wędruje po pokoju z bobasem na ramionach w nadziei, że uśnie. Usypia. I gdy już odkłada oseska do łóżeczka... ten na nowo wszczyna alarm.

Japońscy naukowcy już wiedzą, dlaczego ramiona rodziców mają "magiczną moc" uspokajania płaczu dziecka. Nowe badania nie tylko potwierdzają, że noszenie dziecka je relaksuje, ale także okazuje się, że noszenie ma wpływ na zachodzące procesy fizjologiczne u niemowlęcia. Instynkt każe niemowlętom uspokajać się, gdy tylko lądują w ramionach swoich rodzicielek – bicie ich serca spowalnia, a organizm zaczyna automatycznie wchodzić w głęboki relaks.

fot. Zdjęcie nadesłane na konkurs "Uchwycić kobiecość", można je obejrzeć w galerii portalu.

Naukowcy twierdzą, że ich badanie jako pierwsze pokazuje odpowiedź organizmu dziecka i zachodzących w nim regulacji nerwowych czy kardiologicznych na noszenie. Wyniki badań, opublikowane w piśmie Current Biology, pomagają rodzicom, którzy mają problem z uspokojeniem swojego dziecka. Szybkie uspokojenie malucha jest bowiem korzystne i dla niego samego, i dla matki.

Naukowcy wierzą, że szybkie wejście w stan relaksu w ramionach matki jest kluczową cechą zapewniającą noworodkom wszystkich ssaków przeżycie w procesie ewolucji. Badanie bowiem obejmowało pomiar aktywności elektrycznej mózgu zarówno u ludzkich niemowląt, jak i u nowonarodzonych myszy. Okazało się, że nowonarodzone myszy noszone przez matki szybko relaksowały się (ich kończyny przestawały być przykurczone, milkły nerwowe piski o wysokim natężeniu).

Główny autor badania, Dr Kumi Kuroda, z Riken Brain Science Institute in Japan twierdzi, że wyniki ich badania mają duże znaczenie dla wychowania dzieci i z pewnością rozumienie języka niemowląt zmniejsza frustrację rodziców. "Badania przeprowadzono na matkach, jednak wierzymy, że ta sama reakcja zachodzi w przypadku gdy inny główny opiekun bierze dziecko w ramiona", dodał naukowiec.

I choć wyniki badania dla wielu rodziców są oczywiste, być może rzeczywiście łatwiej im będzie zrozumieć, że maluch nie robi na złość gdy wpada w płacz odkładany do łóżeczka – to tylko reakcja, na znikające relaksujące ramiona matki... bądź ojca.


Źródło: dailymail.co.uk

Kursy chustonoszenia dzieci w Szkole Rodzenia "Nowe Życie" w Centrum Edukacji Okołoporodowej (CEO) w Szczecinie

Spotkania prowadzone w formie warsztatów, dotyczące chustonoszenia dzieci, na których rodzice nauczą się praktycznego noszenia swoich maluszków w chuście. Każde zajęcia trwają 2,5 godziny, ilość spotkań jest uzależniona od zainteresowania rodziców. Zajęcia są okazją do zapoznania się z różnymi rodzajami chust i ergonomicznych nosideł miękkich i nauki sposobów wiązań, by wybrać te najwygodniejsze dla siebie i swojego maluszka.

Więcej >>