• Marilyn Monroe twierdziła, że gdyby przestrzegała ogólnie panujących zasad, do niczego by nie doszła. 
  • Coco Channel  powtarzała, że nie ma czasu na monotonię, jest czas na pracę i na miłość - nie pozostawia to czasu na nic innego. 
  • Margaret Thatcher uważała, że jeżeli chcemy, aby coś zostało powiedziane, należy poprosić mężczyznę. Jeżeli chcemy aby zostało zrobione, należy poprosić kobietę. 
  • Madonna namawia, żeby nigdy nie zapomnieć o marzeniach i do mówienia o tym, czego się naprawdę chce. 
  • Medeleine Albraight upatrywała w swojej kobiecości siłę, cieszyła się z bycia kobietą w żywych kolorach, rozpoczynając karierę zawodową będąc dojrzałą kobietą z dziećmi poza domem. 
  • Jacqueline Kennedy Onassis pragnęła żyć swoim życiem, a nie je nagrywać żałując bardzo, że kobiety z jej pokolenia uważają, że nie powinny pracować, kiedy mają rodziny. Zastanawiała się co też będą robiły, kiedy dorosną ich dzieci - oglądać krople deszczu spływające po szybie? 
  • Maria Skłodowska Curie pytana, szczególnie przez kobiety, o to jak udaje jej się pogodzić życie rodzinne z karierą naukowca ze stoickim spokojem odpowiadała - Cóż, nie jest łatwo...Tak samo mówi o swoim życiu Martyna Wojciechowska.


Drogie Panie, Drodzy Panowie. Słowami kobiet, które w różnych dziedzinach życia, odcisnęły swoje piętno, można by zapełnić niejeden zwój. Każda miała czy ma swoje zdanie na temat swojej kobiecości, swojej kariery, swojego sukcesu, swojego życia. Każda miała wzloty i upadki, każda płakała, wątpiła, śmiała się i triumfowała - KAŻDA. Każda z nas ma swoje gorsze i lepsze dni, każda z nas miewa siłę, żeby zmieniać świat i  każdej z nas czasami ręce opadają na samą myśl przeżycia wyzwań kolejnego dnia.


violinCóż więc takiego wyróżnia kobiety, których nazwiska są znane, których dokonania są gloryfikowane, których praca jest ceniona, których marzenia są realizowane? Cóż jest tym czynnikiem X kobiecego sukcesu?


Hmmm, od dłuższego czasu zadaję sobie to pytanie zaciekle studiując biografię między innymi powyżej zacytowanych przedstawicielek płci żeńskiej, jak również z bliska przyglądając się działaniom moich wspaniałych klientek podczas naszych sesji coachingowych. Pod lupą badam również kobiety mi bliskie, kobiety współczesne, kobiety polskie, brytyjskie, portugalskie czy włoskie. Czym szczególnym wyróżniają się te, które oceniane są przez innych i czasami przez siebie, jako kobiety, które osiągnęły lub osiągają sukces?

 

Udało mi się wyodrębnić jeden czynnik - czynnik POZWOLENIA sobie na realizowanie siebie, swoich marzeń, podążania za intuicją, synchronizacji z talentem, pracy z pasją, powiedzenia nie, poproszenia o pomoc... Kobiety z pierwszych stron gazet, kobiety, których nazwiska zapisane są złotymi zgłoskami na kartach historii oraz moje szanowne klientki podejmujące wyzwania, jakie stawia im życie na drodze do subiektywnie zdefiniowanego sukcesu łączy jedno - one tego chcą. Czasami zdarza się, że ich pragnienie stoi w sprzeczności z opinią najbliższego otoczenia, zdarza się, że same na początku źle się z tym czują, że ciężko im pożegnać się z bardzo długo pielęgnowanym w sobie syndromem "Zosi Samosi" czy "Matki Polki". I nie mówię, że jest coś złego w zorientowaniu swojego życia na pracę na rzecz rodziny - z kobietami sukcesu, które w ten sposób definiują swoje powołanie również mam przyjemność pracować.  Podkreślić bardzo wyraźnie pragnę subiektywizm w definiowaniu sukcesu. Nie trzeba otrzymać Oscara czy Nobla by poczuć się kobietą sukcesu. Trzeba sobie pozwolić na spokojny dialog z własnymi wartościami, przekonaniami, misją i tożsamością, spokojnie porozmawiać ze swoim Ja. Dowiedzieć się, czego tak naprawdę JA w moim życiu pragnę i zacząć to robić. Robić to z pasją, pomysłem, uśmiechem i radością - ciężko?


Jako coach mam do czynienia z kobietami, które podejmują decyzję, że rozpoczną świadomą podróż swojego życia. Coaching jest jednym z narzędzi, które może ułatwić dookreślenie subiektywnej definicji mojego sukcesu i szczęścia, narzędziem, które może pomóc w realizacji poszukiwań, narzędziem, które może towarzyszyć w momentach szczęścia, chwały i dodawać otuchy w chwilach zwątpienia. Dlaczego tylko może? Bo decyzję podejmuje każdy z nas za siebie, bo nikt za nas naszym życiem żył nie będzie, bo prawda o nas samych, niejednokrotnie skrywana latami nawet przed naszymi oczami, może przerazić. Przerazić? A jakże, niejednokrotnie tak się dzieje, nie są to odosobnione przypadki, kiedy klientka decyduje się na coaching bo coś w życiu uwiera, coś idzie nie tak, coś jest na rzeczy i po paru sesjach czuje lęk, chęć ucieczki czy schowania się. Co się może dziać po kilku sesjach?

 

O tym w drugiej części artykułu

Kryzys trzeciej sesji. Czynnik pozwolenia cz.2

 

 

fot. Mariusz Słoński/Galeria Wellnessday.eu

 

O ekspercie

 

kamila-pepniak-kowalskaKamila Pępniak - Kowalska

Jest certyfikowanym coachem ACC ICF, trenerem biznesu i rozwoju osobistego. Politolog, ekonomista, pedagog, coach, zoopsycholog. Jest specjalistką z zakresu zarządzania kapitałem ludzkim, budowania przewagi konkurencyjnej, przedsiębiorczości, zarządzania zmianą, budowania zespołów, motywacji, komunikacji interpersonalnej, przywództwa, psychofizjologii, radzenia sobie ze stresem, zoopsychologii. Szczególnie pasjonuje się coachingiem prowokatywnym, metodami pracy zorientowanymi na zwiększanie efektywności w pracy i życiu zawodowym.
http://www.proficoaching.pl

 

 

 



 

kobieta-sukcesu-II

Artykuł jest częścią akcji KOBIETA SUKCESU II edycja.

W ramach akcji przedstawione zostają sylwetki Pań, które z powodzeniem prowadzą własną firmę, nie zapominając przy tym o zdrowym stylu życia.

 

Zapraszamy także do programu wellness: ODKRYJ W SOBIE KOBIETĘ SUKCESU

(14-dniowe, internetowe bezpłatne warsztaty)

 

 

 

Patroni:

profi-coachingswpgwp-logo-ok

Strona, na której aktualnie się znajdujesz używa plików cookies w celu poprawnego funkcjonowania. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień cookies w przeglądarce. Wiecej informacji na temat plikow cookies oraz jak je usunac zobacz strone o plikach cookie.

  Akceptuje pliki cookie na tej stronie.
wellnessday.eu