Jesteś głodna – jesz. Przy pierwszym uczuciu sytości odstawiasz posiłek niezależnie od tego czy coś zostało na talerzu. Jadasz mądrze, dość regularnie, dostarczając swojemu organizmowi tyle, ile potrzebuje wartościowych składników odżywczych. Brzmi jak bajka? Niestety dla większości z nas tak.

Od małego nadgorliwi rodzice i dziadkowie uczą nas ignorowania sygnału sytości ("jeszcze kawałeczek", "tak mało zjadłaś", "nie odejdziesz od stołu dopóki na talerzu jest jedzenie"), jednocześnie ucząc w jaki sposób pocieszać się słodyczami ("nie płacz, choć kupimy lizaka na pocieszenie"). Następnie my kopiujemy ich nawyki i w ten oto sposób na obiadach rodzinnych sukienka pęka w szwach ("nie sposób odmówić dokładki, skoro takie dobre"), do kawy zawsze zamawiamy ciastko ("no jakież to kawusia bez ciasteczka?"), pomijamy śniadania, wychodząc z pracy rzucamy się na drożdżówki i inne przekąski, a kolację czy obiad jemy w towarzystwie telewizora. Tym samym nasza waga rośnie, a my nawet nie wiemy od czego.

fot. Zdjęcie nadesłane na konkurs "Uchwycić kobiecość", można je obejrzeć w galerii portalu



Niezależnie od tego czy próbowałaś już wielu diet, naczytałaś się mnóstwa książek o odżywianiu, czy jesteś typem łakomczucha, nocnego obżeracza czy zajadacza emocji – sprawdź jak możesz wpleść uważność w swoje odżywianie i tym samym – lepiej kontrolować ilość spożywanych posiłków i wagę. Nie będziemy Ci mówić o tym jakie wartości odżywcze mają dane pokarmy, ani co powinnaś jeść, a czego nie jeść, za to poruszymy SPOSÓB w jaki jesz. Zwykle bowiem pochłaniamy więcej, niż potrzebujemy z przyzwyczajenia i braku uważności. Dlatego zatem zachęcamy Ciebie do praktykowania uważności w trakcie jedzenia.
 

CZEGO NIE ROBIĆ?

1. Nie jedz w trakcie oglądania telewizji, czytania książki, oglądania wiadomości na smartfonie/tabletach itd.
2. Nie jedz w silnych emocjach – gdy jesteś wściekła, smutna, zdołowana, zawiedziona, rozczarowana itd – nie jedz, bo w takich momentach jemy byle co (przekąski słone, słodycze) nie kontrolując ilości zjadanego jedzenia, za to po kiepskim humorze zostaje dodatkowy centymetr w biodrach.
3. Nie jedz w trakcie rozmowy.



JAK ĆWICZYĆ UWAŻNOŚĆ W TRAKCIE JEDZENIA?

1. Bądź uważna już przygotowując posiłek np. Powąchaj produkty, obejrzyj je dokładnie z każdej strony, myjąc warzywa skupiaj się na kroplach wody spadających na produkt, krojąc chleb patrz z uważnością na swoją dłoń – jakie ruchy, gesty musi wykonać aby nóż zatopił się w skórce chleba?

2. Ułóż posiłek na talerzu w taki sposób by był miły dla oka. Z rozwagą układaj poszczególne elementy posiłku, tak by całość kompozycji miała swego rodzaju wydźwięk estetyczny (a może nawet artystyczny?)

3. Usiąć do stołu i przypatrz się posiłkowi. Obserwuj swoją ręke gdy kroi potrawę/ chwyta kanapkę. Cały czas skupiaj się na tym co robi twoje ciało, aby wykonać tak prozaiczną czynność jak włożenie pokarmu do ust.

4. Dokładnie przeżuwaj każdy kęs, niech porządnie wymiesza się z twoją śliną (co ułatwi trawienie pokarmu). Licz "przeżucia" – jeżeli dojdziesz do 30 przeżuć jednego kęsa możesz sobie pogratulować!

5. Jedz po jednym kęsie, czyli kolejny kawałek włóż do buzi dopiero gdy całkiem przeżujesz i połkniesz poprzedni.

6. Jeżeli jesz uważnie – jesz powoli. To pozwoli szybciej tobie zorientować się, że jesteś najedzona i w efekcie – mniej zjeść. Ośrodek sytości, który znajduje się w mózgu, będzie miał czas odebrać sygnał z żołądka "jestem najedzona", zanim przepełnisz żołądek.



Na początku może być Tobie trudno zastosować się do wszystkich reguł w trakcie każdego posiłku, dlatego wybierz JEDEN posiłek dziennie, który możesz spożywać w uważny sposób.

Nie porzucaj także całkowicie uważności jedzenia podczas wspólnego obiadu, czyli wtedy, gdy posiłek jest także spotkaniem towarzyskim. Wtedy gdy chcesz coś powiedzieć, poczekaj aż przeżujesz, połkniesz kęs, następnie odłuż na moment sztućce, powiedz to, co chcesz powiedzieć i dopiero po tym podejmij przerwaną czynność jedzenia. Tak samo gdy ktoś zapyta Ciebie o zdanie, a ty właśnie przeżuwasz posiłek – nie mów z pełnymi ustami, nie spiesz się także z połykaniem – możesz ręką dać do zrozumienia, żeby rozmówca poczekał i odezwać się dopiero wtedy gdy przeżujesz i połkniesz. Tutaj już nawet nie chodzi o zasady savoir vivre – tylko o to, byś się nie zakrztusiła w trakcie posiłku.

Uważność jedzenia powinna stać się elementem Twojej codzienności. Jeżeli spożywanie posiłku w spokoju i w wolnym tempie dziś jest dla Ciebie nie do osiągnięcia (bo np. Jesteś mamą trójki małych dzieci i nawet w toalecie nie jesteś samotna), tym bardziej walcz o to, by ćwiczyć uważność   (inaczej zwariujesz ze stresu). Zacznij od małego kroku np. uważnego wypicia pierwszego łyka, pierwszej kawy czy herbaty :)

 

 

Praktykom uważności polecamy książkę wydaną pod patronatem Wellnessday.eu:

Uważność. Trening redukcji stresu metodą mindfulness

Czy miewasz czasem momenty, gdy chcesz się zatrzymać i wysiąść z tego pędzącego pociągu, jakim jest współczesny świat? Czy marzysz o chwili spokoju, o tym, by pozbyć się stresu, smutku, bólu? Dzięki tej książce dowiesz się, jak tego dokonać.

pod patronatem wellnessday.eu




 

 

 

Strona, na której aktualnie się znajdujesz używa plików cookies w celu poprawnego funkcjonowania. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień cookies w przeglądarce. Wiecej informacji na temat plikow cookies oraz jak je usunac zobacz strone o plikach cookie.

  Akceptuje pliki cookie na tej stronie.
wellnessday.eu