Codzienność może być magiczna!
Poznaj tajniki magii ogniska domowego i stwórz wokół siebie bezpieczny azyl, miejsce odnowy, odpoczynku oraz odzyskania sił.

Poznaj nową książkę autorki „Green Witch”, „Księgi urody czarownicy” i „Zaklęć ochronnych” i dowiedz się wszystkiego, czego potrzebujesz, aby stworzyć solidne, służące wsparciem miejsce, w którym domownicy odpoczywają i pracują oraz które jest prawdziwie magiczną przystanią.

„W domu czarownicy” to wyjątkowy poradnik, który pokazuje, jak w dzisiejszym zabieganym świecie wykreować duchowy raj dla siebie i swoich bliskich. Podpowiada, jak odpowiednio umiejscowić i wzmacniać duchowe ognisko domowe, jak wykonywać rytuały, łączyć magię z jedzeniem, opanować sekrety kociołka i świętego płomienia. Dzięki zawartym w książce wskazówkom nauczysz się tworzenia rękodzieł oraz stosowania prastarych praktyk wiedźm domowych.

 

Odnajdź magię w swoim domu!

Magia ogniska domowego dowodzi, że duchowość, podobnie jak wiele innych rzeczy, rozpoczyna się w domu. Nie wystarczy w określonych odstępach czasu uczęszczać na odbywające się poza domem spotkania natury duchowej; samo domostwo jest niezbędnym elementem duchowości, jeśli tchnie ożywczą, ekscytującą atmosferą sprzyjającą nieustannej praktyce duchowej. Dawniej źródłem duchowego spełnienia były dla ludzi religie zorganizowane. Z czasem jednak instytucje religijne coraz bardziej rozczarowywały wiernych i dlatego duchowość przesuwa się z powrotem do domów, stając się centralnym elementem życia lub przynajmniej wspierającym. Poszanowanie ogniska domowego oznacza poszanowanie naszych początków, miejsca, z którego codziennie wychodzimy i do którego nieodmiennie wracamy.

 
Arin Murphy-Hiscock – od ponad dwudziestu lat działa na polu duchowości alternatywnej, jako kapłanka wicca ma wieloletnie doświadczenie w uzdrawianiu za pomocą energii. Jest autorką książek poświęconych praktykom wicca oraz magii naturalnej. Mieszka w Montrealu w Kanadzie.

Recenzja Wellnessday.eu
Cudowna okładka książki zapowiada pełną magii treść i choć nie ocenia się książki po okładce, to tym razem jak najbardziej mamy tutaj spójność przekazu. Magiczna okładka i magiczna książka, chciałoby się powiedzieć, lecz niestety nie odzwierciedli to w pełni niezwykłej pozycji jaką jest "W domu czarownicy" Arin Murphu-Hiscock.

W ostatnim czasie mamy swoisty wysyp książek na temat magii, rytuałów i obrzędów, jednak ta - jest naprawdę dobrze napisana. Autorka ma dryg do przenoszenia myśli na papier, wplatania ciekawostek, własnych refleksji i bardzo praktycznych wskazówek (np. co do oczyszczania przestrzeni, dbania o naczynia żeliwne, sposoby tworzenia świętej przestrzeni i wnoszenia duchowości do kuchni). I taka mieszanka zdarza się ostatnio coraz rzadziej, bo w momencie gdy księgarnie są zalewane publikacjami stworzonymi przez instagramowe wiedźmy, mamy coraz częściej do czynienia z książkami typu "copy-wklej i trochę zmień, żeby nie było plagiatu". TUTAJ JEST INACZEJ. Na szczęście!

Arin dzieli się z nami prawdziwą magią, bo podchodzi do czytelniczki z sercem, zaufaniem i pełną wiarygodnością - czuć, że przekazuje kwintesencję swojego podejścia do domowego czarowania. I pięknie łączy tradycje, rytuały codzienne z... magią, podkreślając jak to właściwie każda z nas może być domową czarowicą, o ile dba o swoje domostwo (jakże cudownie, że to słowo wraca tutaj do używania, brawo dla tłumaczącej Patrycji Zarawskiej), o energię w tych przestrzeniach, w których poruszamy się codziennie.

Arin przypomina nam o ogromnym znaczeniu ogniska domowego i wraca do tradycji rozpalania żywego ognia, mówiąc jak to zrobić nawet wtedy, gdy nie masz w domu kominka, przepiękny rozdział o magii kotła, energii pożywienia i mieszaniu w kociołkach rzuca zupełnie inne światło na gotowanie (spodoba Ci się, jeżeli ogólnie rzecz biorąc nie przepadasz za gotowaniem), a także - żeby tradycji stało się za dość, przeprowadza nas przez różne bóstwa ogniska domowego z rozmaitych kultur. Pisze tak wspaniale i zachęcająco, że w połowie lektury masz ochotę rzucić wszystko i zacząć wprowadzać realne zmiany w swoim otoczeniu!

A teraz najważniejsze na koniec - w ostatnich latach, poprzez społeczny nacisk na kariery zawodowe kobiet, rola kobiety, która dba o dom została zdeprecjonowana. Doszło do sytuacji, w której kobiety czuły się gorzej, jeżeli nie pracowały zawodowo, a "jedynie" zajmowały się domem i dziećmi. Arin przypomina nam o ogromnym znaczeniu bycia odpowiedzialną za ognisko domowe, o tym, jak szalenie ważne jest stworzenie owej "bazy", potrzebnej choćby do regeneracji dla wszystkich członków rozdziny i przywraca należną tej pracy wartość jednym słowem: jesteś królową swojego domostwa. O tak drogie Panie, o tak!
GORĄCO POLECAMY!

W domu czarownicy. Jak za pomocą rytuałów i zaklęć stworzyć przestrzeń pełną dobrej energii

Arin Murphy-Hiscock

tłumaczenie: Patrycja Zarawska
liczba stron: 272
oprawa: Miękka ze skrzydełkami

Wydawnictwo Kobiece >>