Na nic wielogodzinne medytacje, uduchowione książki czy figurki z buddą – jeżeli chcesz podnieść swoje wibracje, zwracaj uwagę na to w jakim otoczeniu przebywasz. Dom, to miejsce gdzie spędzamy popołudnia, albo przynajmniej noce, miejsce gdzie spożywamy posiłki, odpoczywamy, regenerujemy się. Jeżeli zatem w naszym domu panują niskie wibracje, cały nasz rozwój duchowy i osobisty może być zwyczajnie „przyblokowany”. Jak zatem podnieść wibracje w swoim domu, aby jego energia pomagała nam wzrastać?

fot. freeimages.com

Oto kilka wskazówek.

1. Odgracaj, odgracaj i jeszcze raz odgracaj

Pozbywaj się na bieżąco rzeczy niepotrzebnych, brzydkich wywołujących w tobie negatywne emocje, albo negatywne skojarzenia. Wywal, oddaj, pozbądź się wszystkiego co Ciebie przytłacza, tego co dodaje Ci roboty, tego co Cię więzi w jakiejś idei czy konieczności. Także nietrafionych zakupów i także nietrafionych prezentów. Po co Ci one? Po co Ci jeden wielki wyrzut sumienia?

Zasady odgracania:
1. Pozbywasz się tego co:
- nie jest używane w ogóle (albo nie było przez ostatnie 2 lata)
- nie sprawia Ci radości, gdy na to patrzysz, a wręcz wywołuje dziwne odczucia (np. poczucie winy, konieczność sprzątania, przypomina Ci kimś, kogo nie lubisz, albo w ogóle nie wzbudza emocji)
- nie jest praktyczne.
2. Inaczej ujmując punkt pierwszy, zostawiasz to co jest PRAKTYCZNE (używasz tego często), PIĘKNE (zachwyca Cię, sprawia Ci radość), jest PAMIĄTKĄ (dobrą pamiątką! Kojarzy Ci się bardzo pozytywnie, ma dla Ciebie szczególne znaczenie. Im mniej, tym lepiej, dlatego że wspomnienia i tak przechowujesz w sercu, a nie na półkach :)
3. To czego nie chcesz, czego się pozbywasz – WYNOSISZ Z DOMU W CIĄGU 24h, a najlepiej OD RAZU! Inaczej niestety jest ryzyko, że stare programy zadziałają, stare nawyki i... rzeczy wrócą w Twoją przestrzeń.

Przykłady podawaliśmy w 3 i 4 dniu programu wellness WELLNESS HOME (jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś, to zachęcamy Cię do realizacji programu)

Dzień 3: Odgracanie przestrzeni - etap pierwszy i praktyczne wskazówki

Dzień 4: Odgracanie przestrzeni - etap drugi

To jeszcze raz: Odgrać dom, pozbądź się tego, czego nie używasz. Nie musisz wyrzucać, możesz komuś oddać, komuś, kto będzie tego  używał. Nie pozwól, żeby rządziły Tobą rzeczy, albo jakieś utarte przekonania, które niekoniecznie Tobie służą.

2. Ogranicz telewizję i radio

Możesz z tego całkiem zrezygnować, choć dla wielu osób to zbyt drastyczne posunięcie. Prawda jest taka, że telewizor czy radio to przeżytek – świadome istoty doskonale o tym wiedzą. Zlepek różnego rodzaju najczęściej tragicznych informacji, światowych dramatów, manipulacji, politycznego łajna i niekończące się reklamy, które rozrywają bębenki w uszach... naprawdę jest Ci to potrzebne? Im mniej telewizji i radia, tym większy spokój. Muzyka jest ok, ale świadomie ją dobieraj – świadomie do tego, co chcesz osiągnąć. Muzyka ma potężny wpływ na nas, może nas uspokoić, zrelaksować, wspomóc w koncentracji, dodać energii. Ale może także zirytować, rozpraszać, zasmucić, poruszyć stare niechciane wspomnienia i związane z nimi emocje. Radio jest jak ruletka – nigdy nie wiesz czym do Ciebie strzeli, to jeden wielki przypadek okraszony znów reklamami i ponurymi wiadomościami.
Ogranicz zatem oglądanie telewizji jeżeli chcesz podnieść wibracje swoje i swojego domu. Oglądaj jeśli już wartościowe programy przyrodnicze, naukowe itd.- rzeczy wybrane, a nie to, co „leci”.
Druga sprawa to oddziaływanie elektroniki w ogóle – wiele się mówi o szkodliwym promieniowaniu i nie będziemy tutaj tego rozwijać.
Trzecia sprawa – gdy wyłączysz telewizor, zyskujesz wiele czasu. Nagle okazuje się, że masz czas na swoje hobby, masz czas poczytać książkę czy porozmawiać. Chcesz to sprawdzić? Wykręć korki któregoś razu i powiedz rodzinie, że nie ma prądu. Zobaczycie wtedy jaka z Was rodzina – czy będziecie sobie skakać do gardeł z nudów, czy może wymyślicie konstruktywne zajęcie ;)

3. Usuń toksyny ze swojego otoczenia

To bardzo obszerny temat, więc tylko o tym nadmienimy. Wszystkie sztuczne, plastikowe powierzchnie niekoniecznie dobrze na nas oddziałują. Kiedyś sztućce były ze srebra, garnki miedziane, a misek używało się ceramicznych czy kamionkowych. Teraz wszędzie jest plastik i silikon. Butelki z płynami do sprzątania to jedno wielkie laboratorium chemiczne. Od wdychania oparów niektórych tego rodzaju specyfików pęka głowa, nie mówiąc już o alergiach kontaktowych na jakie się wystawiamy.  
Rezygnacja z toksyn w otoczeniu to przedsięwzięcie na ogromną skalę, dlatego zacznij od małych kroków, np. zacznij od wykorzystywania naturalnych produktów do sprzątania (jak np. soda)
 

4. Posprzątaj

Posprzątaj szczotką, odkurzaczem, wywietrz i... oczyść dom z negatywnej energii. Na ten temat już wypowiedziała się ekspertka, zobacz tutaj: Jak zabrać się za oczyszczanie domu? Oczyszczanie materialne i... energetyczne

Świetna w tym temacie jest także książka: Czyste serce czysty dom. Jak oczyścić energie ludzi i miejsc. Jean Haner - infomarcje o książce i recenzja

5. Wypełnij dom szczęściem

Odgracony, oczyszczony dom wypełnij szczęściem. Zobacz co Ciebie otacza i zastanów się czy patrzenie na to daje Ci radość? Czasem wieszamy obrazy, które dostajemy w prezencie, które dziedziczymy po przodkach, albo które są modne, ale które niekoniecznie dobrze na nas oddziałują. Obraz samotnej kobiety idącej przez plażę może być piękny, ale z pewnością nie pomoże w pozbyciu się uczucia osamotnienia czy niezrozumienia. Wciąż za mało zdajemy sobie sprawę, że każda rzecz, każda figura, każdy symbol i każdy obraz oddziałuje na nas, na naszą podświadomość, na naszą energię. Dlatego bądźmy rozważni, oszczędni i kierujmy się intuicją w dobieraniu tego, czym się otaczamy.
Zobacz filmik: Jak symbole oddziałują na podświadomość? Filmik

6. Natura

Nic tak nie podnosi wibracji domu jak zdrowe rośliny – doniczkowe czy bukiet świeżych kwiatów. Wybierajmy raczej te o łagodnych kształtach liści, choć jak wiemy np. aloes ma ostre liście a jest bardzo pożyteczną i przydatną w domu rośliną o cudownej energetyce :)

7. Wpuszczaj słońce i wiatr

Wietrz mieszkanie (choć jeżeli mieszkasz przy ruchliwej ulicy w centrum miasta, to chyba zostaje Ci wietrzenie w nocy). Kiedyś nasze babcie wietrzyły kołdry na świeżym powietrzu, wystawiały je na słońce, bądź mróz – to cudownie oczyszczające działanie, odświeżające i prozdrowotne. Słońce to energia życia, więcej o tym pisaliśmy w dziewiątym dniu programu wellness WELLNESS HOME. Dzień 9: Otwórz się na słońce

8.  Stwarzaj nastrój światłem

Światło wpływa na nas w różnoraki sposób – może nam dodawać energii (światło w słoneczny dzień), może też wyciszać nas (zgaszone czy przytłumione światło lampek nocnych). Świece od dawna wiodą prym w stwarzaniu nastroju – nie tylko tego romantycznego, ale także nastroju przyjaznego skupienia czy nastroju do rozmowy. Czasem gdy jest awaria prądu i zapalamy świece, robi się cudowny nastrój, który skłania nas bardziej filozoficznych rozmów, do wspomnień, do marzeń. Jeżeli dbasz o naturalne dodatki wybieraj raczej świece z wosku pszczelego, zaś zapach zapewnij sobie poprzez kominek  zapachowy i olejki eteryczne (koniecznie naturalne).
Pamiętaj, żeby dbać o bezpieczeństwo – ogień to ogień, także nie zostawiaj świecy bez nadzoru!

9.  Dodaj kryształy

Kryształy w specyficzny sposób oddziałują na człowieka, są jednak niepopularne – wiele ludzi prędzej wyda kilkaset złotych na nowoczesną lampę, niż kawałek minerału. Cóż, to zawsze kwestia świadomości i wyboru własnego, niemniej – warto mieć „swój” minerał, który będzie nam dawał poczucie oczyszczenia, siłę, energię czy... po prostu będzie nam przynosił szczęście. Temat kryształów jest ogromy i wielowymiarowy, w zależności od zainteresowań i świadomości danego człowieka. My z naszej strony polecamy dwa artykuły z ekspertką od kryształów Kasią Barczyńską:

Mandale kryształowe - do czego są nam są potrzebne? Rozmowa z Kasią Barczyńską
 

Opowieści podstawowe o kryształach - wywiad z Kasią Barczyńską

10. Nie przywiązuj się za bardzo do rzeczy

Nie przywiązuj się za bardzo do rzeczy, ani miejsc. Nie chodzi o podążanie za modą i zmianę mebli co sezon, a bardziej o poblokowaną energię. W sentymentalnych pamiątkach siedzą dawne emocje, które cały czas na Ciebie wpływają. Pamięć o miejscach czy ludziach jest w nas, reszta to tylko rekwizyty. Druga sprawa to zastała energia – jeżeli od 20 lat masz kanapę i telewizor w tych samych miejscach, to pewnie w Twojej głowie, też się niewiele zmieniło... Jedni nazwą to właśnie zastałą energią, złą energią czy czymś tam innym, co negatywnie na nas wpływa, jeżeli potrzebujesz racjonalnych przesłanek dla przemeblowania, dla zmian w domu, to powiem Ci o połączeniach neuronowych – nowe  połączenia neuronowe w mózgu tworzą się wtedy, gdy robimy coś inaczej, albo robimy coś innego. Gdy to coś innego przechodzi w nawyk – to połączenie jest utrwalane i nie jest już nowe :) Także jeżeli po poprzestawianiu mebli walniesz się biodrem o stół, którego wcześniej tam nie było – to dobrze, to znaczy, że masz praktykować czujność i uważność, aby nie być robotem, który tylko je, wydala, chodzi do pracy i wydaje pensję.

Podsumowując – nie przywiązuj się za bardzo ani do miejsc, ani do rzeczy, ani nawet do... ludzi. Gdy to robisz, generujesz nadmierny potencjał i tylko patrzeć jak wahadło życia pozbawi Cię tego wszystkiego. Żyj i zmieniaj siebie i otoczenie, zanim życie zmusi Cię do zmiany!