Jak pisaliśmy w poprzedniej części artykułu emocjonalne gromadzenie bardzo często jest przyczyną nadmiernej ilości rzeczy w naszym otoczeniu, które zamiast zapewnić nam spokój czy radość, są przyczyną niepokoju i bałaganu. Bardzo łatwo zostać maniakiem zbierania i przywiązywać się do rzeczy materialnych.

Katina Z.Jones  („Feng Shui. Harmonia i spokój”)  twierdzi, że kluczem do pozbycia się manii zbierania jest zmiana myślenia, podejście obfitości i dostatku. Spoglądanie na siebie z perspektywy czasu wymaga wprawy, jednakże w dłuższej mierze przyniesie nam znaczne korzyści.

Oto 6 wskazówek jak sobie poradzić z bałaganem:

1. Pozbądź się rzeczy, których nie lubisz
Pamiątek, nietrafionych prezentów, ubrań w których nie wyglądasz dobrze, tych,  które są za małe, za duże, lub po prostu przestały ci się podobać. Może przydadzą się komuś innemu? Jeżeli masz żyłkę przedsiębiorczości – możesz je sprzedać, a zysk przeznaczyć na wyjazd z rodziną w atrakcyjne miejsce, albo zabieg w salonie spa czy karnet do klubu fitness – cokolwiek co sprawi tobie przyjemność. Garażowe wyprzedaże nie są w naszym kraju jeszcze tak popularne jak za granicą, niemniej istnieje wiele serwisów aukcyjnych, czy lokalnych witryn gdzie możesz zamieścić swoje ogłoszenie.

2. Poznaj swój styl
Zasada ta tyczy się zarówno wystroju wnętrz, jak i ubrań czy dodatków. Znając swój styl będziesz mogła przed zakupem jakiejś rzeczy zorientować się, czy pasuje ona do twojego stylu, czy może raczej chcesz ją kupić z innych powodów (zły humor, promocja, presja sprzedawcy). Dzięki temu zakupy będą rozsądniejsze, a ty przestaniesz otaczać się gratami. Aby poznać swój styl, wertuj zdjęcia w magazynach czy internecie, zapisuj te, które ci się podobają. Spójrz na swoje otoczenie i zastanów się co kupiłabyś ponownie, a czego raczej nie. Poświęć czas na odkrywanie i dopracowywanie swojego stylu. Może się okazać, że sprawi ci to więcej frajdy niż same zakupy!

3. Pudełka i koszyki
W każdym pomieszczeniu zostaw sobie koszyczek bądź pudełko na różnego rodzaju pamiątki czy bibeloty, których nie chcesz wyrzucać, ale które nie muszą stać na wierzchu. Pudełka i koszyki możesz wykorzystać także do wielu innych drobnych rzeczy – płyt CD i DVD, przypraw, akcesoriów elektronicznych (kable, ładowarki), długopisów, kredek, kluczy. Mistrzyną wykorzystywania koszyków i ozdobnych pudełek w domu jest Anthea Turner, prowadząca program “Perfekcyjna Pani Domu” emitowanym na BBC Three (w Polsce na TVN Style). Choć program przedstawia skrajne przykłady bałaganiarstwa i rozgardiaszu we własnym otoczeniu, obejrzenie kilku odcinków może dla niektórych stać się inspiracją i motywacją do zmian we własnym otoczeniu.

4. Segreguj książki
Książki i ubrania to zazwyczaj rzeczy, które niepostrzeżenie się rozmnażają. Przejrzyj swój księgozbiór, być może część książek też możesz sprzedać, czy oddać do antykwariatu, a może podarować komuś, komu się bardziej przydadzą? Te, które stanowią twoją prywatną bibliotekę poukładaj, możesz np. alfabetycznie, bądź tematycznie, albo, jak radzu Katina Z.Jones – według siatki bagua, czyli np. kulinarne w kuchni, związane z pracą – w biurze, związane z miłością i związkami w rogu romantycznym, zarządzanie firmą i finansami – w rogu bogactwa.

5. Segreguj ubrania
Gdy pozbędziesz się już tych niepotrzebnych, niemodnych, niewygodnych, nietwarzowych, tych, których nie lubisz (20% rzeczy nosimy przez 80% czasu, reszta leży w szafie!) - posegreguj pozostałe ubrania: na zimowe dni, na letnie, do pracy, na weekend. Dominique Loreau w książce „Sztuka prostoty” wymienia absolutne minimum kobiecej garderoby: siedem gór (swetry, koszule, bluzki), siedem dołów (spódnice, spodnie), siedem okryć wierzchnich (w tym marynarki), siedem par butów i kilka dodatków.  Rada na przyszłość: zanim kupisz cokolwiek nowego zastanów się czy pasuje przynajmniej do 5 innych rzeczy, które już masz, a także – czy jest w twoim stylu!

6. Upraszczaj i dbaj o wygodę
Jak twierdzi Dominique Loreau, mniej rzeczy to mniej sprzątania. Dlatego upraszczaj swoje otoczenie, zapewnij sobie swobodę ruchu w każdym pomieszczeniu. Autorka daje wskazówkę: jeżeli wszystkie przedmioty mamy takiego samego koloru, to stwarzają one wrażenie, że jest ich mniej, że są uporządkowane i dają ukojenie oczom. Zadbaj o wygodę, dobry styl, rzeczy wysokiej jakości.

fot. Simona Balint/ sxc.hu